Niedługo stuknie brzydalowi roczek, więc trzeba wymienić to i owo. Dzisiaj filtr kabinowy (przeciwpyłkowy) i filtr powietrza.
Instrukcja załatwia sprawę w dość lapidarny sposób, stwierdzeniem – „w celu wymiany jedź do Autoryzowanej Stacji Obsługi”. No, ale nie takie rzeczy się robiło ze szwagrami po pijaku, więc zaczynamy od filtra kabinowego.
Wg Mahle ten sam filtr pasuje również do Punto i Corsy D, tak więc zaczyna się dobrze. Zlokalizowałem go w nogach pasażera, pod schowkiem, od strony konsoli centralnej. Pierwsza rzecz to zdjęcie plastikowej osłony – delikatnie podważamy zatrzaski (oznaczone 1,2,3 na poniższym zdjęciu) i wysuwamy osłonę w kierunku tyłu samochodu. Żeby było łatwiej, można jeszcze poluzować górną wykładzinę, wtedy jest łatwiejszy dostęp. Dalej ściągamy osłonę plastikową (oznaczoną numerem 4) i można wyciągnąć filtr. Dobrze jest wcześniej spisać ze starego filtra kierunek przepływu powietrza (ja tego nie zrobiłem i nie jestem do końca pewien czy włożyłem w dobrą stronę :)). Wyciągamy stary, z niewielkim trudem wsadzamy nowy i montujemy – to wszystko 🙂 Przeszkadza trochę pozycja jaką musimy przyjąć, ale myślę, że następnym wymiana nie zajmie dłużej niż 10 min.

Filtr powietrza – tutaj filozofii nie ma – 4 śruby, ściągamy rurę dolotu, 3 zatrzaski. Mały problem jest tylko przy domknięciu puszki przy nowym filtrze – tak żeby zatrzaski i śruby się zgrały. Cała operacja wymiany obu filtrów zamknęła się w okolicy 1,5 godziny, ale wydaje mi się, że za drugim razem już spokojnie można ograniczyć się do 20 minut.
Kabinowy nie tak prosto włożyć do kieszeni :/
Jak zdjąć górną pokrywę silnika żeby dostać się do obudowy filtra.? Czy to mocowanie w tylnej części jest na wcisk.?
Pozdrawiam. Piotr