Przejdź do treści
Photmotive > Imprezy > Strona 5

Imprezy

42 Rajd Żubrów 2008

Harbutowice, jak w zeszłym roku. Po przedarciu się przez las, przywitało nas evo leżące „na Titanica” w rowie (z drogi widać było tylko kawałek skrzydła) – no ćóż – pierwszy oes, pierwszy zakręt 🙂 W tym roku nie przyjechali Włosi, którzy w ostatnich latach mocno ubarwiali zawody, ale nawet parę ciekawych samochodów było – 3 alfy GTV, delta, manta, escort cosworth, spider, 2 capri, dostojne camaro, 3 porszaki 🙂 no i oczywiście stado lancerów i imprez w specyfikacjach od zupełnie seryjnych do potworów rodem z wyścigów górskich.

Mariusz Łoś - Mitsubishi Lancer Evo
Mariusz Łoś - Mitsubishi Lancer Evo
Dowiedz się więcej »42 Rajd Żubrów 2008

Turniej Koszykarskich Pokoleń w moim liceum.

Początek obchodów 50 lecia szkoły. Profesor Obidowicz, pieszczotliwie nazywany Obi 🙂 od jesieni trąbił żeby szlifować formę i kondycję na te zawody. Słowo się rzekło, gramy. Przydzielony jestem do najstarszej grupy, „juniorów starszych”, z Wojtkiem, Kowalem, Jezusem, Mirkiem Kubicą i nieznanym mi dotąd Marcinem. Predykcje – mamy realne szanse na 2 miejsce, jest jedna grupa teoretycznie silniejsza, reszta średnia 🙂 Pierwszy mecz z obecną reprezentacją szkoły, trochę ich masakrujemy, później się okazuje, że zawiedli ich liderzy. Gra mi się dobrze, rzucam coś pod 20 punktów (przez 16 min 😀 ). Niestety pod koniec podkręcam jakoś dziwnie lewą nogę, przy obciążeniu pionowym nie boli bardzo, ale przy „zrywie” łupie jak fiks 🙂

Od święta było trochę walki
Od święta było trochę walki

Dowiedz się więcej »Turniej Koszykarskich Pokoleń w moim liceum.

Rajd Krakowski 2008

Wygospodarowałem 2 dni, Mirek załatwił akredytację – no to jazda 🙂 Na pierwszy dzień plan to odbiór kamizelki i identyfikatora w Myślenicach i oes nr 2,5,8 – Stryszów. Standardowy korek na Zakopiance (mimo że starałem się objechać bokiem, swoje odstałem), bezproblemowe Myślenice i zaczęło się fajnie 🙂 droga Myślenice – Sułkowice i dalej w kierunku Lanckorona, Stryszów 🙂 Nawigacja mnie dobrze poprowadziła, gdzieś za Sułkowicami dojechałem do zgrabnie, szybko i płynnie jadącej 159 – świetnie się jechało – idealnie w moim szybszym tempie, bez zbędnych hamowań, dobrym torem po pustej, krętej drodze. Okazało się że kierowca też jechał na rajd, a ku mojemu zdziwieniu wiózł w foteliku 4 letniego syna 😀 Szybko dojechaliśmy na start – akuratnie na moment wjazdu pierwszych załóg – Kuzaja, Kościuszki, Kajtka.

Leszek Kuzaj i Craig Parry na chwilę przed startem
Leszek Kuzaj i Craig Parry na chwilę przed startem

Dowiedz się więcej »Rajd Krakowski 2008

Offroad WOŚP na Pasterniku

Rok temu oglądaliśmy i było całkiem niezłe. W tym roku mimo że nie było śniegu – spodziewałem się podobnych emocji. O 9.30 miała się zacząć próba na Pasterniku, o 12.30 druga, na Kryspinowie. Pierwsze wrażenie – kupa błota. Drugie – trasa jakoś tak dziwne ustawiona że chłopaki ani bardzo się nie 'chylili’ ani nie nabierali większych szybkości.

Nissan Patrol
Nissan Patrol

Popstrykaliśmy z Mirkiem nudę na Pasterniku i pełni nadziei pojechaliśmy na Kryspinów. Tam tor już otaśmowany i wyglądający całkiem nieźle, ale okazało się ze będzie niewielki poślizg. Niestety po 1,5 godziny czekania, zebraliśmy się do domu. Zdjęcia średniawe, ale tak jak napisałem wcześniej – trasa była na tyle kręta że mało kto wrzucał dwójkę. Dowiedz się więcej »Offroad WOŚP na Pasterniku

AirShow w Radomiu 2007

Po pikniku lotniczym w Krakowie, złapaliśmy z Mirkiem smaka na coś bardziej efektownego. Mirek się postarał i załatwił dobre warunki do robienia fot, ja na szybko dokupiłem kartę 4gb (bardzo dobre posunięcie, bez niej albo z mniejszą byłoby krucho) i o 10.30 meldujemy się na rogatkach Radomia. Dzięki navi w miare sprawnie poruszamy się w kierunku lotniska wojskowego, ale cudów nie ma, całe miasto stoi w jednym wielkim korku. 11.30 jesteśmy w centrum prasowym gdzie 'zaledwie’ po 30 minutach dostajemy akredytacje i wchodzimy na teren lotniska. W cholerę ludzi, ale nie bez powodu. Na ziemi fajniutkie maszyny, a w powietrzu zaczynają się super pokazy.

F16
F16

Dowiedz się więcej »AirShow w Radomiu 2007

Rajd Subaru 2007

Tym razem króciutko. Hasło od Mirka, że jest, no to jedziemy. Najpierw w planach był jakiś oes dalszy od Krakowa, ale po gruntownym przemyśleniu sprawy i spojrzeniu w harmonogram, wybieramy środek odcinka Podolany. Navi oczywiście doprowadza nas dobrze, po drodze mijamy suszarkę + przenośny fotoradar (thx cb) i okazuje się, że docieramy w miejsce gdzie 3 lata temu piknikowaliśmy się na Rajdzie Krakowskim, tym razem odcinek biegnie w drugą stronę. Idąc odcinkiem fotografujemy obracającego się kaszla „prawie jak subaru”.

Almost Like Subaru - Fiat 126p
Almost Like Subaru - Fiat 126p

Dowiedz się więcej »Rajd Subaru 2007

Piknik lotniczy w Krakowie

Nigdy nie byłem na takiej imprezie, dodatkowo znając zamiłowanie Skutera do wszelkich latających ludzi i maszyn nie było wyjścia, trzeba jechać 🙂 Ze względu na późniejsze wesele – pojechaliśmy w sobotę przedpołudniem, chcąc się załapać (wg programu) na jakieś tam akrobacje, odtworzenie desantu niemieckiego na Kretę no i punktu kulminacyjny pokaz odrzutowych Iskierek. Słowo się rzekło, godz 10. 20 meldujemy się na parkingu koło Geanta/Reala.

PZL TS-11 Iskra
PZL TS-11 Iskra

Dowiedz się więcej »Piknik lotniczy w Krakowie